Kawiarniany poczęstunek w Austrii
Legenda mówi, że ziarna kawy pozostawili po sobie uciekający w 1683 r. Turcy i że właśnie to szczęśliwe zrządzenie losu dało początek kawiarnianej tradycji. Pierwszą wiedeńską kawiarnię otwarto w 1685 r., jednak jej powstanie miało raczej związek nie z osławionymi Turkami, ale ze świetnie już wtedy prosperującymi kawiarniami w Wenecji (od 1647 r. – pierwsza w Europie), Oksfordzie (1650 r.), Londynie (1652 r.), Paryżu (1660 r.) i Hamburgu (1677 r.).
Spożycie kawy w Austrii było przez wieki raczej skromne i dopiero po II wojnie światowej napój ten stał się bardziej popularny. Obecnie wypija się tam więcej kawy niż jakiegokolwiek innego napoju. Statystyczny mieszkaniec pije 221 litrów kawy rocznie (następne w kolejności jest piwo – 120 l, mleko – 104 l, napoje bezalkoholowe – 84 l, woda mineralna – 76 l, czarna herbata – 39 l i wino – 33 l). Tylko w Finlandii, Szwecji i Danii kawa cieszy się większą popularnością.
W tradycyjnych kawiarniach, szczególnie w Wiedniu, można się spotkać z rozmaitymi sposobami podawania tego napoju:
Mocca (czasem też Mokka) lub Schwarzer – czarna kawa;
Brauner – czarna kawa podana z małym dzbanuszkiem mleka;
Kapuziner – z odrobiną mleka, czasem posypana tartą czekoladą;
Melange – z mlekiem i czasem z bitą śmietaną;
Einspanner – z bitą śmietaną, podana w szklance;
Masagran (lub Mazagran) – zimna kawa z lodem i likierem Maraschino;
Wiener Eiskaffee – zimna kawa z lodami waniliowymi i bitą śmietaną;
Kelnerzy zazwyczaj mówią po angielsku i mogą objaśnić skład poszczególnych specjalności. Często dodaje się do kawy różne alkohole, tworząc kombinacje, takie np. jak kawa Mozart (z likierem Mozart), Fiaker (z rumem), Mocca gespritzt (z koniakiem) czy Maria Theresa (z likierem pomarańczowym). Dla wielu osób zwykła kawa jest zbyt mocna, można więc prosić o Verlangerter („przedłużoną”), czyli kawę Brauner rozcieńczoną gorącą wodą. W tradycyjnych lokalach kawę podaje się na srebrnej tacy ze szklaneczką wody. Niektóre rodzaje kawy serwuje się w małych (kteine) lub dużych (grosse) porcjach. Zgodnie ze starym wiedeńskim zwyczajem, jeśli kelner nie podejdzie z rachunkiem pomimo trzykrotnej prośby, można wstać i wyjść z kawiarni (nie chodzi, oczywiście, o trzykrotną prośbę w błyskawicznych odstępach!).
Heurigen
To samo stowo (Heurigen) oznacza zarówno młode wino, jak i miejsce, w którym można go skosztować. Niektóre Heurigen mieszczą się w winnicach i są to zazwyczaj bardzo przyjemne lokale: siedzi się pośród beczek przy długim drewnianym stole i słucha Schrammelmusik, wykonywanej na skrzypcach, gitarze, klarnecie i akordeonie. Przy wejściu do większości Heurigen widnieje zazwyczaj wieniec z kwiatów lub gałęzi sosny, co oznacza, że można tu sprzedawać wino, które już dojrzało lub właśnie dojrzewa. Heurigen nie są jednak restauracjami w pełnym tego słowa znaczeniu, gdyż nie podaje się tu ciepłych posiłków.